sobota, 26 kwietnia 2014

Koncert Mahomut + Scarlet Skies + Scylla

Wczoraj w Pubie Graal odbył się koncert trzech zespołów Mahomut, Scarlet Skies i Scylla. Poniżej krótka relacja z tego wydarzenia.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Wąski tor pomiędzy Manowem a Rosnowem

Wczoraj wybrałem z paroma osobami poszliśmy z Koszalina  do Rosnowa na piwo i obiad w Gospodzie u Zdzicha. W manowie się rozdzieliliśmy ja poszedłem torami wąskotorówki, a dziewczyny szlakiem. Torami można dojść do przejazdu przez drogę nr 168. Później szyny znikają i po kilkuset metrach pojawiają się pod warstwą trawy. W większości trasy można iść na torowisku obok podkładów. Niestety na tym odcinku rzucają się w oczy porozwalane, stare podkłady które zostały wymienione na nowe i pozostawione koło torowiska.

wtorek, 8 kwietnia 2014

Trasa Krąg - Warblewo - Wielin- Buszyno - Krąg

Niedzielna trasa [6 kwietnia] w założeniach miała mieć ok 25 km wyszło prawie 32 ... i tak bywa :). Zacznijmy od początku. Po zostawieniu samochodów przy zamku w Kręgu obeszliśmy jezioro Zamkowe, by udać się w stronę jeziora Długiego. Następnie do jeziora Morskie Oko. Następnie przeszliśmy drogę nr 205 i poszliśmy w kierunku rzeki Grabowej. Dotarliśmy do drogi nr 208 na której przekroczyliśmy rzekę. Następnie dotarliśmy do dębu Wrangla [dąb mieliśmy odwiedzić podczas trasy 9 lutego ale jakoś go minęliśmy]. Od dębu udaliśmy się do dworu w Warblewie [skorzystaliśmy z zaproszenia na kawę]. Z Warblewa poszliśmy w stronę Buszyna mijając po drodze Wielin. Po drodze nie udało się odnaleźć "Cegielni Buszyno". Z Buszyna udaliśmy się asfaltem do Kręgu gdzie zakończyliśmy swoją wędrówkę.

sobota, 5 kwietnia 2014

Koszalin inaczej

Dzisiaj wybrałem się na parogodzinny spacer po Koszalinie. Tak jest to możliwe :) W między czasie wpadł mi do głowy pomysł by przejść rozebranym torowiskiem. Jednak po 35 minutach zacząłem napotykać na płoty lub wychodziłem po środku jakiś palców, więc znowu trzeba było wrócić do spacerowania po mieście. W taki sposób powstała ta nietypowa galeria. Niestety poza głównymi drogami i chodnikami nasze miasto wygląda jak dzikie wysypisko albo melina zbieraczy złomu, ale czego oczy nie widzą to duszy nie żal.