piątek, 27 lutego 2015

Piątkowa trasa do Sianowa

20 lutego o 15:12 wyruszyłem z ul. Gdańskiej do Sianowa. Po całodziennych zachmurzeniach po 15 zza chmur zaczęło przebijać się słońce.

Po raz pierwszy szedłem kładką pieszo rowerową nad ul. Gdańską.


Bardzo się cieszę z tej inwestycji Lasów Państwowych.


Widok z kładki w stronę miasta.


Korzenie drzewa na "piaskowej górze".


Na przełaj do żółtego szlaku.


Z żółtego szlaku poszedłem na stadion, by jak najszybciej dojść do niebieskiego szlaku.


Dąb Johana znajdujący się przy stadionie. Więcej o dębie na stronie >>>.


Na przełomie wieków kopało się tu piłkę. Po lewej były jeszcze wtedy pozostałości po kortach tenisowych.


Jak widać krety były tu zawsze i są nadal. :)



Węzeł szlaków wszelakich.


Wycinka na niebieskim szlaku.



Słońce coraz niżej.



... i oczom ich ukazał się ... :/


Śmietnik znajduje się na niebieskim szlaku pieszym 6 minut drogi pieszo od starej sianowskiej [ul. Słupskiej] w kierunku Koszalina.



 Stawy hodowlane.


Kolejna wycinka.


 Ścieżka koło jaru.




Po wyjściu z lasu koło Kłosu skręciłem na czarny szlak rowerowy.


Ul. Spółdzielcza w Sianowie.


Trasę zakończyłem przy Biedronce o 17:40. Całość wyniosła około 12-13 km.


Z Sianowa jest bardzo dużo busów do Koszalina więc nie ma też jakiegoś specjalnego problemu z powrotem. Busy odjeżdżają z pl. Pod Lipami.

2 komentarze:

  1. Wczoraj szedłem niebieskim szlakiem. Jar jest piękny.

    Wycinki robią straszne wrażenie, ale jeszcze gorzej jest na żółtym szlaku, tam to istny mord drzewny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałem jak prowadzona była wycinka przy trasie na Polanów. Będzie trzeba się przejść w najbliższym czasie i zobaczyć jak to wygląda.

      Usuń