Trasę rozpoczęliśmy w ośmioosobowym składzie na przystanku Lubiatowska/Jeziorna, skąd udaliśmy się w kierunku jeziora Polcko.
Po dotarciu nad jezioro poszliśmy fragmentem szlaku zielonego a następnie skręciliśmy w kierunku Policka Górnego by przejść przez punkt widokowy w okolicy Policzka.
Widok z punktu widokowego. Niestety taka pogoda utrzymywała się przez większość dnia. Później zaczął padać śnieg.
Jedno z okien w domu w Wyszebórzu.
Kierunek Wyszewo.
Jakby się przejaśnia.
Po zrobieniu przerwy w Wyszewie kierujemy się na Kliszno.
Po drodze spotykamy Żubra. Prawdziwy okaz natury.
Taka ciekawostka. Koło Kliszna znajdowało się przejście dla pieszych na drodze nr 11 - już go nie ma. Już to widzę jak się przedzieram przez 11 w sezonie letnim.
Do Jeziora Rosnowskiego dochodzimy na wysokości "Budek".
Trasę skończyliśmy w ... tak właśnie w Gospodzie u Zdzicha na obiedzie po przejściu 19 km.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz