poniedziałek, 2 czerwca 2014

Koszalin - Mierzym - Włoki - Rosnowo

W Sobotę w ramach rozgrzewki wybraliśmy się z pętli autobusowej na ul. Paproci w Koszalinie do Rosnowa przez Mierzym i Włoki. Całość trasy bez pośpiechu zajęła nam 4 godziny i 30 minut.

Przedłużeniem ul. Paproci jest polna droga, która nadaje się do jazdy rowerem.







Polną drogą dochodzimy do Mierzyma.


Gdzie warto obejrzeć dąb szypułkowy który znajduje się koło boiska. Swoją drogą dziwne że nie został jeszcze wpisany jako pomnik przyrody.



Następnie wychodzimy z Mierzyma drogą asfaltową w kierunku Świeszyna. Przy skrzyżowaniu na Chałupy skręcamy na polną drogę którą dojdziemy na obrzeża Włok.



We włokach przechodzimy koło stadniny koni.




Następnie teoretycznie wystarczy jść prosto drogą polną/leśną by dojść do jeziora Hajka. Układ dróg leśnych się zmienia i trzeba trochę po kluczyć by dojść do jeziora.





Nad jeziorem na pomostach dla wędkarzy można spotkać wygrzewające się w słońcu jaszczurki.



A na brzegu pamiątki po wędkarzach.

 

Kierując się na Rosnowo wzdłuż jeziora możemy podziwiać elektrownie wodną w Rosnowie [Lisowie].



Przejście przez rzekę Radew do Rosnowa.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz