środa, 22 kwietnia 2015

28 zamiast 20

11 kwietnia pojechaliśmy zrobić kolejny fragment jeziora Rosnowskiego.
O godzinie 9:30 wyjechaliśmy z Dworca Autobusowego w stronę Mostowa. Skorzystaliśmy z firmy Mar-Bus. Z przystanku w Mostowie ruszyliśmy brzegiem jeziora w stronę Mszanki.


Głęboko?






Co to za odpływy?





Miejsce odpoczynku na ścieżce przyrodniczej "Dolina Radwi".














Taki podwójny wał ciągnie się przez jakąś chwilę.


W prawo czy w lewo?


Poszliśmy w lewo ...


Kolega mówił: "Mszanka jest na jednego kroka" ;)


Trzeba było wrócić do rozwidlenia dróg i dojść do drogi nr 168.


Przez Mszankę przeszliśmy mostem drogowym w pobliżu jeziora Morskie Oko.



No cóż tędy się nie przejdzie, trzeba na około. :)


Mostek przez rzekę Radew.


Rzeka Radew.



Po pokonaniu mostka kierujemy się zielonym szlakiem w kierunku Mostowa przez Kamienne Kręgi.





Gdzieś zginą nam zielony szlak. Idziemy dalej do Kamiennych Kręgów [niektórzy rowerami na szczęście zjeździli ten kawałek lasu].


Krótki odpoczynek na Kamiennych Kręgach.



Idziemy dalej szlakiem.



Mrówki już działają. :)



Na szlaku ...


Mostowo - 20 km w nogach. Całość trasy miało wyjść 20-22 km. Do Rosnowa jeszcze kawałek ;)


Zaskroniec.


Prosto jak najkrucej




Po 28 km jesteśmy u celu - Rosnowo :)


Nad Gospodą u Zdzicha.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz